Niejednokrotnie usłyszeć można, że witamina C jest prawdziwym antidotum na problemy skórne. Nie bez przyczyny jest tak chętnie stosowanym składnikiem w kosmetyce. Jest silnym antyoksydantem, który wykazuje zbawienny wpływ na stan i wygląd naszej skóry. Przyjęło się również, że witamina C na blizny np. na twarzy może pomóc w zmniejszeniu ich widoczności. Czy jest w tym, chociaż ziarenko prawdy? Przyjrzyjmy się działaniu witaminy C i jej wpływie na skórę.
Witamina C na blizny?
Witamina C aplikowana na skórę twarzy przyczynia się do jej młodszego i pełnego blasku wyglądu. Jej działanie możemy opisać w następujący sposób:
- zapobiega powstawaniu i rozwijaniu się zmarszczek,
- przywraca skórze gęstość,
- chroni przed niekorzystnym działaniem promieniowania słonecznego,
- poprawia mikrocyrkulację krwi,
- odżywia i regeneruje zaczerwienienia skóry.
Jednak za jedno z najważniejszych działań witaminy C uznaje się redukcję przebarwień. To właśnie stąd wzięło się przeświadczenie, że witamina C na blizny działa prawdziwe cuda! Otóż kosmetyki, które w składzie zawierają ten składnik, doskonale radzą sobie ze zmniejszeniem widoczności zarówno ciemnych plam na skórze twarzy, jak i wszelkich zmian, które powstały w wyniku nadmiernej ekspozycji na promienie UV. Skóra staje się więc widocznie wygładzona, ujednolicona i odzyskuje zdrowy koloryt. W związku z tym blizny i wszelkie problemy skórne wydają się mniej widoczne. Jednak, aby preparaty mogły w pełni spełnić swoje zadania, konieczny jest wybór właściwej formy. W ofercie amerykańskiej marki Dermalogica, która w swojej ofercie posiada produkty wzbogacone m.in. o ten dobroczynny składnik. Działanie opiera się na przenikaniu przez skórę, przez co wykazuje bardzo wysoką skuteczność i zaskakujące działanie.
Nie ma w tym nic dziwnego, że kosmetyki z witaminą C mogą poszczycić się tak olbrzymim zainteresowaniem – zarówno wśród mężczyzn, jak i kobiet! Kluczowe jest jednak stosowanie się do zaleceń producenta i aplikowanie kosmetyku zgodnie z uwagami opisanymi na opakowaniu.